Każdego dnia mogą się wydarzyć rzeczy magiczne, a szczególnie w niedzielne popołudnie. Ta magia miała miejsce dziś. Zadziałała. Widziałem tańczących Chopina i to jak!
Tanczac Chopina
ona czyli agnieszka łaska – choreograf i pomyslodawczyni, oni czyli utalentowani z grupy al dancers, z oregonu. on przy klawiaturze czyli igor lipiński wiecej niz utalentowany pianista z polski. przedstawienie “tanczac chopina” wreszcie zagoscilo na deskach chicagowskich. prezentowane polskiej polonii.
sposobow na promowanie polskiej kultury jest wiele, jedne lepsze, a jeszcze inne mocniejsze. ten wystep jest jednak wyjatkowy, trafiajacy prosto w serca wszystkich, bez wyjatku. tych bardziej i tych mniej uczulonych na muzyke chopina. przyjmowane w stanach zjednoczonych owacjami na stojaco wydarzenie muzyczne zatytulowane “tanczac chopina” uderzylo w chicagowska polonie ozywcza fala, potezna dawka energii pelnej zielonej trawy, wzruszen, milosci i wspomnien z kraju rodzicow…
pod silnym skrzydlem paso w osobach barbary i wojciecha bliszty, z goscmi honorowymi frankiem spula, robertem rusieckim oraz najstarsza czlonkinia fundacji copernicowskiej mialem okazje uczestniczyc w uczcie pelnej gestow, skojarzen i muzyki. za klawiatura starego fortepianiu zasiadl igor lipinski. po raz pierwszy mialem tez okazje rozpoznac dzwieki wydobywane z instrumentu w ten sposob, ze wiedzialem, ktora to reka gra. wypadaly z instrumentu miekko, rozlewaly sie, byly delikatne. na deskach pojawiali sie kolejni tancerze. czesc pierwsza poswiecona listom chopina do przyjaciela, czytanym przez aktora andrzeja krukowskiego, zostala zwizualizowana tancem lekkim i bardzo energetycznym, pozostawiajacym wiele niedomowien. wyobraznia mogla pokusic sie tu o loty ponad niezdobyte szczyty uniesien…
czesc druga calkowicie przepelniona byla 24 preludiami, zebranymi w calosc przez chopina na majorce. jedne z nich trwaly zaledwie kilka sekund inne zabieraly kilka minut. tancerze w tym czasie tworzyli figury nawiazujace to do dzwiekow, to do rzeczywistych figur z zycia, a jeszcze inne otwieraly drzwi do niekonczacej sie ludzkiej wyobrazni, drzwi za ktorymi kryla sie juz tylko wiecznosc…
wypelniona sala oklaskami nagrodzilaa takze pieciu szczesliwcow, ktorzy zakupili kupony loteryjne i teraz moga w domu cieszyc sie jedna z niewielu, w krotkiej serii, plyt dziel granych przez igora lub zbiorem, bardzo dokladnie wybranych utworow fryderyka chopina.
czy warto bylo niedzielne popoludnie spedzic z muzyka chopina? niech te fotografie znajda odpowiedz: tanczac chopina
fantastyczne zdjecia, dziekuje bardzo!
pozdrawiam,
Agnieszka
great shots – great production – everyone at the top of their game
CUDNIE!
dzieki Aniu!
Bylo pieknie a Ty to zatrzymales.
Dziekuje