Czasem do głowy przychodzi wielkie nic, a czasem jest tam taki korek, że aż trudno wyobrazić sobie gdzie to wszystko się mieści.
Dziś przyszło wspomnienie. Przyznam, że trochę niezaplanowane ale jednak. Przed stu laty 7 kwietnia przyszła na świat osoba, której życie, jak niewiele innych osób do tej pory, wyśpiewała sama, chyba tak było jej najłatwiej żyć. Eleonora Fagan, bo o niej piszę, zasługuje na bardziej obszerny post, którego teraz nie popełnię. Zatrzymam się jedynie na jednym, wyjątkowym utworze. Strange fruit w jej wykonaniu to zaledwie, a może aż, trzy minuty poruszającego wiersza napisanego przez żydowskiego nauczyciela z Bronx’u, Abela Meeropola, po tym gdy ujrzał lincz na czarnoskórych mieszkańcach miasta. Ten protest song przeciwko takiemu traktowaniu drugiego człowieka w końcówce roku 1930, Billie Holiday rozpoczęła współpracę z wytwórnią Columbia, a Strange fruit wykonała po raz pierwszy oficjalnie w 1939 roku w jednym z nowojorskich klubów w dzielnicy Greenwich Village. Tyle suche fakty.
Prezentowane zdjęcie pochodzi ze zbiorów abhmuseum bo czasem warto wiedzieć więcej. Co ono prezentuje nie muszę opisywać. Przerażające są twarze ludzi na pierwszym planie. I twarz człowieka z wyciągniętą ręką wskazująca na drzewo. I jakże dziwna jest delikatna twarz dziewczyny trzymanej za rękę przez uśmiechniętego chłopaka. Pamiętając, że jest to rok 1930 wciąż potrafię dopatrzyć się na tym zdjęciu znajomych twarzy, niestety.
Zastanawia mnie o czym myślała, wpatrzona w jeden punkt, daleko przed sobą, śpiewając: Drzewa na południu wydają dziwne owoce / krew jest na liściach i krew na korzeniach / czarne ciała kołyszą się w południowym wietrze / dziwny owoc wisi na drzewie topoli.
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=h4ZyuULy9zs
…bo gdy wymawia poszczególne słowa, a raczej je ostro kończy, grymas na jej twarzy można odczytać tylko na jeden sposób. Dziś, w setną rocznicę urodzin Billie Holiday, życzę każdemu trochę więcej emocji płynącej ze słuchania muzyki tej nie granej przez rozgłośnie radiowe.
6