Wigilia 1999 roku... a potem w styczniu 2000 roku w magazynie Tylko Rock ukazuje się kultowy felieton Tomka Beksińskiego. W ostatnim akapicie Tomek przypomniał ojca, a potem słowa Kurta Vonneguta: Jaką nadzieję co do przyszłości ludzkości może mieć człowiek, który weźmie pod uwagę doświadczenia ostatniego miliona lat?
Kończy się pewna muzyczna epoka i niczego nie ma w zastępstwie. Polska kultura Zenkiem i Sławomirem stoi, słowo stało się ciałem, dziś gramy Panu tandetę, ktoś ma wątpliwości?
![schirn_presse_geheimegeschichte_unbekannt_die_kommune_des_himmelhofs_1898_kopie-2](https://www.transcendentphoto.com/wp-content/uploads/2019/12/schirn_presse_geheimegeschichte_unbekannt_die_kommune_des_himmelhofs_1898_kopie-2.jpg)
Roger Waters wypruł sobie zgorzkniałe serce na płycie The Pros And Cons Of Hitchhiking (Po co przedłużać agonię? Każdy musi umrzeć!) oraz krytycznie skomentował twórczość A. Lloyda Webbera w utworze It’s A Miracle. Gdybym żył sto lat wcześniej i miał do czynienia z człowiekiem honoru, zamiast pióra wybrałbym pistolety o świcie. Choć podobno pióro tnie ostrzej od miecza…
Kruk Edgara Allana Poe. Zamek Karmazynowego Króla. 17 minuta Ech Pink Floyd.
Wszystkie te chwile przepadną w czasie, jak łzy w deszczu. Pora umierać.
Eldorado
Jestem pewien, że nam wszystkim chodzi o zupełnie coś innego, o doświadczenie życia jako takiego, by nasze uczucia z tu i teraz, te na płaszczyźnie czysto fizycznej wywoływały w nas burzę, huragan, dotykały najgłębiej naszego istnienia, byśmy naprawdę doznawali upojenia faktem życia! Muzyka w tym pomaga i jako jedyna nic za to nie chce…
Jednak żyjąc w trupiarni, trudno być równie radosnym jak Ziutek Słoneczko na plakacie pt: „Poranek naszej ojczyzny”.