Tajemnicze Światło: Odkrywanie Sztuki w Świecie Dźwięków i Obrazów

Pewnego słonecznego popołudnia, dawno, dawno temu, Apollo został wyzwany do pojedynku muzycznego przez satyra frygijskiego, znanego z mistrzowskiej gry na aulosie, Marsjasza. Ten pierwszy grał na lutni, a drugi na flecie. Apollo, najpiękniejszy z bogów greckich, syn Zeusa i Latony, nie tylko wygrał ten pojedynek, lecz zemścił się okrutnie na Marsjaszu, że ten miał odwagę stanąć z nim do pojedynku, obdarł go żywcem ze skóry.

W późniejszych czasach motyw ten wielokrotnie był eksploatowany. Zastosowano go w rzeźbach starożytnych, z upodobaniem wykorzystując do plastycznego oddania historii opisujących kary cielesne nakładane na pierwszych chrześcijan, wywołując później strach i pobożność u wiernych.

W sobotę, 20 kwietnia miałem przyjemność uczestniczenia w przedsięwzięciu muzycznym, koleżanki, przyjaciółki, artystki Lilianny Wośko zatytułowanym po prostu „Art Installation by Lilianna Zofia Wosko”. To uczestnictwo stało się moim przywilejem, daleko wykraczającym poza zwykłą obecność w tego typu przedsięwzięciach.

Z pełną świadomością podjąłem walkę ze światłem, ruchem i dźwiękami, nie ugiąłem się ani razu przed Apollinem, nie pozwoliłem, by moje ciało stało się poświęceniem dla przyszłych pokoleń.

Mogłem swobodnie zanurzyć się w enigmatycznym świecie sztuki, nie będąc jej tylko biernym świadkiem; aktywnie zaangażowałem się w tę głęboką tajemnicę rozwijającą się przede mną, próbując uchwycić jej esencję przez mój obiektyw. I muszę przyznać, że była to podróż doprawdy odkrywcza, podczas jej wybrzmiewania obrazy, dźwięki i emocje tkały niezwykły gobelin ludzkich ekspresji.

Dziś, refleksja nad tym doświadczeniem wypełnia mnie głęboką wdzięcznością. Byłem przecież drobną częścią tego niesamowitego połączenia kreatywności, stało się to moim błogosławieństwem ponad najśmielsze oczekiwania.

Każda kolejna minuta spędzona w Dwell Studio była świadectwem siły artystycznej wizji, nie tylko wywołującej, ale i skłaniającej do kontemplacji. Jestem głęboko wdzięczny za możliwość wniesienia, choć tak skromnego, wkładu w zbiorowe tkanie gobelinu ludzkich ekspresji i emocji w nadrealny sposób ucieleśnionych w tym niezwykłym wydarzeniu.

Dziękuję organizatorce i pomysłodawczyni tego wydarzenia. Zapraszam do obejrzenia kilku fotografii, tak nieprecyzyjnie starających się oddać ducha tamtego wieczoru.

Participating in the artistic endeavor “Art Installation by Lilianna Zofia Wosko” was an unparalleled privilege, one that transcended mere presence. Immersed in the enigmatic realm of art, I didn’t just witness; I actively engaged with the profound mystery unfolding before me, capturing its essence through my lens. It was a journey of discovery, where images, sounds, and emotions intertwined in an extraordinary tapestry of expression.

Reflecting on this experience fills me with profound gratitude. To have been part of such an incredible amalgamation of creativity is a blessing beyond measure. Each moment spent within the installation was a testament to the power of artistic vision, evoking emotions and sparking contemplation. I am deeply thankful for the opportunity to contribute, however small, to the collective tapestry of human expression embodied in this remarkable event.

Thank you, Lila Zofia, for orchestrating a captivating symphony of art that resonated deeply within me, for the door opening and the trust. 💝

1
This field is required.

Zapraszam do grona moich subskrybentów! Dzięki temu zyskasz dostęp do jeszcze większej liczby fascynujących historii, a ja będę mógł dalej tworzyć treści na najwyższym poziomie. Nie przegap żadnego wpisu – czekają na Ciebie wiedza, inspiracja i rozrywka. Zapisz się już dziś i dołącz do grona moich Czytelników!

Comments 2