Latest Posts
Nowe wpisy
Mango, muzyka i indyjska źółć
Wieczór z utworami Jonasza Kofty – „Jego portret”
Lives in the Balance
Między światami: dialog z własną tożsamością
Rzeź w języku esperanto
VI Kongres Teatru Polskiego w Chicago – teatralna pasja i emocje
Debata światła i ciemności
Marcin Wasilewski Trio – 30th Anniversary Tour 2024
Krótki przewodnik po radzeniu sobie ze zniechęceniem
Imagine
Bhutan i Nepal
jakich nie zobaczysz w TV
Gdy wyruszamy w drogę, powoli tracimy cząstki siebie, począwszy od środka, aż do końca. Zostawiamy kawałek siebie w miejscach, w których czuliśmy się najbardziej autentycznie. Historie, które opowiadam w tych wspomnieniach, miały swoje miejsce w rzeczywistości. Czy są w nich jakieś prawdy? Nie ma sensu zadawać sobie tego pytania. Lepiej zapytać: gdzie znaleźć klucz do szczęśliwego życia? Odpowiedź jest prosta: trzeba poświęcić się temu, co sprawia nam największą przyjemność!
Indie
słowem i obrazem
Miasta jak kwiaty skąpane w promieniach wschodzącego słońca, wolno wkraczające w brzegi rzek i jezior, głęboko zakorzenione w tradycji, zbudowane z piasku przesiąkniętego potem i krwią tych, którzy je tworzyli. Delikatne nocą, gdzie pośród żywych przechadzają się duchy przeszłości, umarli gospodarze prastarych miejsc. Miasta, które zapadają w pamięć na zawsze. Gdyby tylko miały one możliwość spłonąć, ich dym mógłby wyleczyć całe zło świata. Indie. Historie, o których nikt nie uczy w szkole.
Sprawiam by życie stało się nieco piękniejsze!
Zawędrowałeś do miejsca w którym na przekór otaczającej Cię rzeczywistości odnajdziesz dziesiątki interesujących fotografii, artykułów i felietonów, a dodatkowo, spomiędzy komentarzy pod kolejnymi wpisami, wyłuskasz perły kulturalnych i dojrzałych rozmów gdzie nikt, nikogo nie obraża.
…and maniacs don’t blow holes in bandsmen by remote control…
Zapraszam do wspólnej podróży przez meandry kolejnych wpisów, fotograficznych albumów i katalogów. Zostaw też po sobie ślad by w przyszłości inni podróżnicy łatwo mogli tu dotrzeć i ujrzeć błyskające w cyfrowej oddali światło latarni normalności.